27. Skrzydło Lotnicze Operacji Specjalnych Sił Powietrznych USA w Bazie Sił Powietrznych Cannon
Baza Sił Powietrznych Cannon, siedziba 27 Skrzydła Operacji Specjalnych (27 SOW), leży we wschodnim Nowym Meksyku, w pobliżu Texas Panhandle. 27 SOW angażuje wyspecjalizowane samoloty i wysoce wyszkolonych lotników do wykonywania i wspierania misji specjalnych na całym świecie. W ramach 27 SOW, 27 Eskadra Wsparcia Operacji Specjalnych (27 SOSS) zapewnia wsparcie w zakresie rozmieszczenia, zatrudnienia, planowania i szkolenia bojowego dla innych zespołów. Każdego roku jednostka szkoleniowa 27 SOSS przygotowuje i realizuje ponad 300 scenariuszy misji. "Nasz ośrodek szkoleniowy pozwala przeprowadzić ćwiczenia zbliżone do prawdziwej bitwy, jednak bez narażania życia" - mówi Lejay Colborn, specjalista ds. planowania i operacji wsparcia 27 SOSS oraz emerytowany technik marynarki wojennej ds. utylizacji materiałów wybuchowych (EOD). Do urzeczywistnienia każdego scenariusza szkoleniowego potrzeba ogromnej ilości sprzętu. Colborn i jego współpracownicy muszą szybko zbudować urządzenia oraz zaaranżować każde środowisko tak, aby odpowiadało konkretnym strefom walki. W ramach tego procesu wykorzystują zarówno pojazdy techniczne, opancerzone, symulowane materiały wybuchowe i bomby.
Sekcja szkolenia bojowego 27 SOSS koncentruje się na kwestiach gotowości, dostosowania do warunków i niezawodności. Zespół odpowiada za niezawodność i dostępność sprzętu w każdej chwili. Jeśli jakaś część lub urządzenie ulegnie uszkodzeniu, zespół musi szybko je wymienić lub naprawić, aby zminimalizować utrudnienia w trwających misjach szkoleniowych. Biorąc pod uwagę stopień eksploatacji sprzętu bojowego, stale potrzebne są części zamienne. Od szybkiego dostępu do części zamiennych ważniejsza jest możliwość zdobycia odpornych na zużycie elementów o jak najwyższej jakości. Wiele komponentów używanych przez sekcję szkolenia bojowego nie odpowiada konkretnym potrzebom zespołu. W rezultacie często muszą je modyfikować, aby były lżejsze, trwalsze lub posiadały określone funkcje. Według Colborna, potrzebny jest "sprzęt wykonany z solidnych materiałów, odpornych na wysokie temperatury, takich jak Onyx wzmocniony włóknem szklanym, włóknem węglowym i Kevlarem, zamiast urządzeń wykonanych z PLA lub ABS". Celem jest dostarczanie niezbędnych elementów zamiennych na bieżąco, a w razie potrzeby dostosowywanie (lub nawet tworzenie) nowych rozwiązań, aby łatwiej pasowały do każdego ze scenariuszy, w którym znajduje się zespół.
Lejay Colborn zdobył już wcześniej doświadczenie z drukiem 3D jako pracownik Zakładu Naprawczego Sił Powietrznych. Korzystał z drukarki 3D przy wykonywaniu nawet niewielkich zleceń. Wraz ze wzrostem potrzeb sekcji szkolenia bojowego na bardziej złożone i trwałe części, zdecydował się założyć warsztat druku 3D. Po intensywnych analizach oddział zakupił drukarkę Markforged X7. Korzyści były niemal natychmiastowe. Podczas treningów lotnicy dźwigają plecaki o wadze co najmniej 80 kg. Jakakolwiek redukcja obciążenia znacznie poprawiłaby ich wydolność i zręczność. Jednostka szkolenia bojowego pojęła decyzję o wydrukowaniu 3D wielu narzędzi używanych orzez lotników w terenie. Narzędzia wydrukowane z Onyxu - materiału nylonowego wypełnionego włóknem węglowym - były trwalsze i lżejsze niż ich konwencjonalne odpowiedniki. Symulowana walka, podobnie jak prawdziwa, może odbyć się o każdej porze dnia i nocy. Z tego powodu większość zestawów treningowych zawiera gogle noktowizyjne (NVG). Gogle są przymocowane za pomocą uchwytów do górnej części hełmów taktycznych lotników. Niestety, mocowania te są podatne na uszkodzenia z powodu niewłaściwego użytkowania lub uderzeń. Koszt wymiany jednego mocowania waha się od 100 do kilkuset dolarów, a dostawa trwa kilka tygodni lub dłużej. Colborn uznał, że może rozwiązać ten problem za pomocą przemysłowej drukarki 3D Markforged X7. Zespół stworzył plik CAD, który umożliwił druk 3D zamiennych mocowań za mniej niż 5 USD i w zaledwie kilka godzin. Według Coborna, jego wydrukowane w 3D uchwyty są tak samo mocne, jak te dostępne na rynku, wykonane z aluminium.
Sekcja szkolenia bojowego nadal dąży do poprawy efektywności i przyspieszenia innowacji z wykorzystaniem druku 3D. Colborn zamierza podzielić się z kolegami z zespołu doświadczeniem związanym z produkcją przyrostową, zdobytą podczas szkolenia Markforged Training na platformie Markforged University. Im więcej lotników będzie mieć wiedzę na temat druku 3D, tym lepiej przygotowane i wyposażone będą Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych, zarówno teraz, jak i w przyszłości.
Sekcja szkolenia bojowego niedawno pozyskała system Markforged Metal X, który pomoże im tworzyć elementy wykonane z włókna węglowego i metalu dla jeszcze lepszego symulowania działań bojowych.